Jak zamontować fotelik na ISOFIX?
Mimo tego, że polskie przepisy dotyczące dziecięcych fotelików samochodowych – obowiązujące od lipca 2013 roku – są dosyć restrykcyjne, nie powinniśmy opierać się wyłącznie na nich, a raczej pójść o krok dalej. Co może być w końcu ważniejsze od bezpieczeństwa naszych pociech? Na tym nie wolno w żadnym wypadku oszczędzać. Zamiast rozwiązań wystarczających wybierajmy więc te najlepsze.
Zdecydowanie jednym z większych dylematów w temacie jaki opisujemy, okazuje się być sposób montażu siedziska, który – jak właściwie wszystko w tej materii – ma ogromne znaczenie. Jeżeli nasze auto wyposażone jest w osławiony system ISOFIX, możemy skorzystać z niego lub też polegać na wykorzystaniu trzypunktowego pasa bezpieczeństwa. Naszym zdaniem zdecydowanie więcej przemawia za tą pierwszą opcją, rekomendowaną chociażby przez najróżniejszych specjalistów. Poniżej, w artykule przygotowanym z pomocą znanej polskiej marki wózków i fotelików Coletto spróbujemy opowiedzieć nieco więcej o tym standardzie, skupiając się przy tym na sposobie w jakim on dokładnie działa. Zapraszamy do ciekawej lektury.
Standard ISOFIX – krótkie wprowadzenie
Początki ISOFIX sięgają roku 1991, kiedy koncepcja ta została po raz pierwszy zaproponowana. Musiało minąć jednak 8 lat by przekształciła się ona w standard firmowany przez Międzynarodową Organizację Normalizacyjną. Nie oznacza to jednak, że dokładnie od tego chwili ten typ mocowania obecny był we wszystkich produkowanych pojazdach. Uznawany wówczas za wyrafinowany system przez długi czas stanowił raczej wyposażenie dodatkowe, płatne rzecz jasna osobno. Obowiązek stawiania na ISOFIX w Europie pojawił się dopiero w lutym 2006 r., nie dotycząc jednak modeli samochodów już na rynku funkcjonujących. Dziś, kiedy możemy być już pewni, że każde schodzące z taśmy cztery kółka owy standard wspierają, uwagę zwracać powinniśmy przede wszystkim na jakość samego fotelika, gdyż obecność w nim najlepszego systemu mocowania nie załatwia do końca sprawy bezpieczeństwa.
Z czego składa się system ISOFIX?
Mocowanie ISO Fixture (jak czasem rozwija się ten skrótowiec) tworzą dwa sztywne najczęściej wysuwane zaczepy, które przytwierdzone są do podstawy fotelika. A także odpowiadające im, na stałe zamontowane w samochodzie, uchwyty. Wzbogacone o plastikowe wkładki pilotujące znajdziemy je między siedziskiem a oparciem tylnej kanapy – choć zdarza się, że są aż za dobrze ukryte przed wzrokiem użytkowników.
Unifikacja przejawia się tutaj w identycznych rozmiarach i odstępach, co umożliwia używanie dowolnego siedziska z normą ISOFIX w dowolnym samochodzie wyposażonym we właściwy mechanizm. Obecne we wszystkich komputerach porty USB niech będą analogią dobrze obrazującą zamysł całego system.
Niezwykle prosty montaż
Instalacja jest w tym przypadku banalnie łatwa, wykluczająca ponadto wszelkie możliwości błędu. Wsunięcie zaczepów w uchwyty nie potrwa dłużej niż kilkanaście sekund, zaś charakterystyczne kliknięcie oznajmi, że operacja została zakończona. Podobnie sprawa ma się z demontażem, odbywającym się równie szybko i przyjemnie.
Baza ISOFIX jako ciekawa opcja
Co ciekawe, oprócz fotelików ISOFIX ze zintegrowanym mocowaniem wyróżniamy także te oparte o tak zwaną bazę. To nic innego jak rodzaj stelaża wpinanego bezpośrednio do omawianego systemu – często wyposażonego w dodatkowy punkt zakotwiczenia w postaci nogi podpierającej – na który po prostu nasadza się siedzisko. Rozwiązanie to posiadać może elektroniczny wskaźnik, informujący nas o prawidłowej instalacji wszystkich zaczepów.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana