Kupujesz drzwi na wymiar? O tym musisz pamiętać
Zewnętrzne oraz wewnętrzne drzwi to oczywiście niezbędne elementy każdego domu, biurowca, czy jakiegokolwiek budynku. By świetnie służyły przez wystarczająco długi czas, muszą charakteryzować się określoną jakością. Choć kupno stolarki w markecie nie jest najgorszym wyjściem, nic nie zastąpi produktów zrobionych na zamówienie. Czasem zaś może być to jedyna wchodząca w grę opcja.
Gdy otwory drzwiowe w danej przestrzeni mają niestandardowe wymiary, nie obejdziemy się bez pomocy doświadczonych specjalistów. Stworzą oni dopasowane do nas rozwiązanie – niepowtarzalne, solidne i o odpowiednich parametrach. Nim jednak to nastąpi, musimy dokładnie określić nasze potrzeby.
Nietypowe sytuacje
W Polsce można zazwyczaj spotkać się z drzwiami mającymi 64, 74, 84 bądź też 94 centymetry szerokości. Aczkolwiek zdarza się, że we własnym mieszkaniu nie możemy wykorzystać żadnych z nich. Czasem nabywamy nieruchomość, w której byli właściciele wdrożyli własne pomysły, innym razem natomiast, sami tworząc od nowa jakąś przestrzeń, pragniemy postawić na coś zupełnie nietypowego. W tych przypadkach, nim zamówimy stolarkę, powinniśmy bardzo skrupulatnie podejść do tematu pomiarów – wtedy drzwi pasować będą idealnie. Na tym etapie należy dodatkowo podjąć decyzję, czy interesuje nas wyłącznie skrzydło (jedno bądź dwa), czy cały komplet wraz z futryną i okuciami.
Jak wykonywać pomiary?
Jeżeli zamontowana jest już porządna ościeżnica, przy badaniu wysokości oraz szerokości wejścia nie uwzględniamy tylko dekoracyjnych listew. Gdy jej brak, wszystko nieco bardziej się komplikuje. Mierząc wysokość otworu (najlepiej w trzech miejscach, by wykryć pewne nierówności), weźmy pod uwagę także wykończenie podłogi. Wiążący okaże się najmniejszy wynik – należy go podać producentowi. Szerokość wymaga nawet sześciu pomiarów, z których także ten o najmniejszej wartości będzie tym właściwym. Bardzo podobnie postąpić trzeba z grubością muru. Lecz w tej sytuacji – po doliczeniu glazury czy boazerii – kluczowy jest największy rezultat.
Kierunek otwierania drzwi
-Czymś, o czym nie powinniśmy zapominać – mówi ekspert z firmy Nowbud-Klimczyk – jest także kierunek otwierania. W dużym stopniu wpłynie on w końcu na wygodę korzystania z gotowej stolarki. Choć dla wielu osób określenia takie jak „drzwi prawe” i „drzwi lewe”, wydają się nieintuicyjne, zrozumienie obu terminów nie jest wcale trudnym zdaniem. Żeby rozpoznać bowiem typ drzwi, wystarczy stanąć przed nimi w taki sposób, aby otwierały się w naszym kierunku. Jeśli zawiasy (widoczne lub ukryte) znajdą się po prawej stronie, jest to typ prawy, jeżeli mamy je po lewej – typ lewy.
Pozostałe kwestie
Co ciekawe, decydując się na ościeżnicę bezprzylgową, sprytnie schowamy w niej zawiasy, pozytywnie wpływając na estetykę całości. W ostatnich czasach takie minimalistyczne rozwiązania stają się coraz popularniejsze. Oczywiście to od nas zależą szczegóły wyglądu zamawianych drzwi – mamy pełną kontrolę nad materiałem, z którego są wykonane, jak również nad rodzajem ewentualnych przeszkleń, czy obecnością systemu wentylacji. W ten właśnie sposób zapewniamy sobie produkt idealnie zgodny z naszymi preferencjami.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana