Paluszki orkiszowe jako świetny pomysł na przekąskę

Gdy dopada Cię głód, a nie masz przestrzeni na spożycie regularnego posiłku, pozostają przekąski. Co tu wybrać? Jeśli chcesz odżywiać się zdrowo, wiesz, że sięganie po chipsy lub słodkie ciasteczka, to nie jest dobra opcja. Więc co Ci pozostaje? Spróbuj orkiszowych paluszków: są pożywne i lekkostrawne. Możesz wybrać wersję z solą, makiem albo z sezamem.

Czy paluszki z orkiszu to przekąska uodparniająca?

Najważniejsze jest to, że paluszki są zrobione z mąki orkiszowej. I to nie byle jakiej, lecz pochodzącej z upraw ekologicznych. Orkisz to prastare zboże, uprawiane przez naszych przodków od stuleci. Jeśli respektuje się jego naturalne prawa wzrostu i dojrzewania, odwdzięcza się niezwykle pożywną mąką. To bogate źródło białka, witamin (A, E, D) i składników mineralnych.

Z tej racji, że orkisz dobrze odżywia, dobrze też uodparnia. Nie ma bowiem lepszego zabezpieczenia dla systemu odpornościowego, niż zdrowa żywność, np. z orkiszu, płaskurki czy samopszy. Możesz ją kupić w sklepie internetowym z produktami orkiszowymi diogra.pl. Orkiszowe produkty powinny jeść także osoby o słabszym zdrowiu oraz dzieci. Orkisz obniża cholesterol, reguluje poziom insuliny, chroni przed bakteryjnymi infekcjami oraz sprzyja rekonwalescencji po operacji.

Czy paluszki z orkiszu to przekąska lekkostrawna?

Gdy zamierzasz odżywiać się zdrowo, a jednocześnie nie chcesz przytyć, paluszki z orkiszu jako przekąska, to właściwy wybór. Orkisz bowiem zawiera błonnik, który dobrze wpływa na procesy trawienne. Przeciwdziała zaparciom, sprzyja wydzielaniu soków trawiennych, a w dłuższej perspektywie zapobiega powstawaniu kamieni żółciowych oraz nowotworów jelit.

Błonnik zawarty w orkiszu sprawia, że w Twoim organizmie nie dochodzi do nagłego podwyższenia poziomu cukru we krwi. Dzięki temu dłużej czujesz sytość. Unikasz żywieniowej pułapki, jaką powodują niezdrowe węglowodany (np. hamburgery, chipsy itp.). Polega ona na tym, że szybko czujesz się najedzony, lecz równie szybko jesteś głodny. Produkty z orkiszu zapewniają równomierne poczucie sytości. Dzięki nim zabezpieczasz się przed napadami „wilczego głodu”.

Ponadto, formalnie rzecz biorąc, orkisz nie jest zbożem bezglutenowym. Jednak wiele osób cierpiących na problemy związane z trawieniem glutenu, dobrze toleruje to zboże. Warunek jest jeden: mąka musi pochodzić z tradycyjnej odmiany orkiszu i nie może być zmieszana z innym zbożem. Orkisz opiera się modyfikacjom genetycznym i nie toleruje współczesnej chemii – ta zaś w największym stopniu odpowiada za obecną plagę alergii pokarmowych.