Polski drób za granicą

Ostatnie lata są bardzo dobrym okresem dla mięsa drobiowego, które okazało się w 2017 roku najpopularniejszym mięsem na świecie. Jego spożycie nadal rośnie i jest również bardzo dobra informacja dla Polski. Branża drobiarska okazała się dla naszego kraju sukcesem – w ciągu ostatniej dekady produkcja drobiu zwiększyła się dwukrotnie, a eksport pięciokrotnie. Dorzucając jeszcze trochę liczb, według obliczeń BGŻ BNP Paribas aż 16% całego unijnego drobiu pochodzi z Polski.

Polska liderem Europy

W 2004 roku, czyli w czasach, kiedy Polska wchodziła do Unii Europejskiej, w naszym kraju produkowano ok. 800 tysięcy ton mięsa drobiowego, z czego 16% przeznaczano na eksport. Dziś jest to ok. 45% z 3 mln ton produkowanych rocznie. Oznacza to, że z kraju kompletnie marginalnego Polska zanotowała ogromny wzrost i stała się światową potęgą i liderem Europy. Ponadto, polscy hodowcy zwiększają produkcję o co najmniej 10% rocznie przy średniej 2% rocznie innych krajów Unii Europejskiej. Oczywiście, wszystko dzięki eksportowi, od którego Polska jest niejako uzależniona.

Eksport drobiu do Chin na horyzoncie

Cios może pojawić się ze strony Wielkiej Brytanii, która jest drugim w kolejności (po Niemczech) odbiorcą mięsa drobiowego z Polski. Wszystko za sprawą brexitu, który spowoduje nałożenie cła na nasz krajowy drób. Przyszłością eksportu mięsa drobiowego jest jednak kontynent azjatycki. Na nim głównie wzrośnie liczba ludności, a Azjaci są największymi zwolennikami mięsa drobiowego. Coraz więcej państw europejskich składa oficjalny wniosek do władz Chin o możliwość prowadzenia wywozu mięsa drobiowego do tego kraju. Polska ma już na to zielone światło. W lipcu 2018 roku minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski i chiński minister generalnej administracji celnej (GACC) Ni Yufeng podpisali stosowne umowy, które umożliwią rozpoczęcie eksportu mrożonego drobiu do Chin, co jest milowym krokiem dla polskiego drobiarstwa. Warto w tym miejscu wspomnieć, że Polska eksportowała drób do Chin w 2015 roku, ale wysyłki zostały przerwane ze względu na pojawienie się na początku 2016 roku ptasiej grypy. W eksport mięsa drobiowego zaangażowane są również Rzeszowskie Zakłady Drobiarskie Res-Drob. Około 50% drobiu eksportują do Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Czech, Słowacji, Bułgarii i Rumunii, a także do Wietnamu, Hongkongu oraz krajów Afryki Środkowej. W asortymencie zakładów Res-Drob znajduje się zarówno świeże, jak i mrożone mięso z kurczaka, a także świeże i aromatyczne podroby z kurcząt.